
Gorek
14 paź , 2020
0 Comments
Pierwsza porażka – boli, ale także i wzmacnia.
GREEN’ki ciężko zniosły niedzielną, pierwszą porażkę w ligowych rozgrywkach. Pomimo objęcia prowadzenia po strzale Bruno Malarza w pierwszych minutach spotkania i bramki strzelonej przez Igora Sitka w ostatnich minutach spotkania to w tym dniu GREEN’ki nie były w stanie nic więcej zrobić.
Ale liga jeszcze się nie kończy.
Utrzymaliśmy fotel lidera i WALCZYMY dalej. Nabieramy siły i pewności na treningach i szykujemy się na sobotni mecz z KOSĄ.
GREEN GREEN AP GREEN !!
[anwpfl-match match_id=”2559″ club_last=”1187″ club_next=”1187″ layout=”” sections=”goals” show_header=”1″]